Mam smak na…
klasyczne spaghetti z krewetkami, ten sos pomidorowy stanowi bazę do niemal wszystkich owoców morza nie tylko krewetek i jest moim ulubionym. Ostatnio kupiłam świeże krewetki w popularnej sieciówce Lidlu i cieszyłam się nimi jak dziecko, bo pomyślałam, że w tym kraju będzie można normalnie żyć. Produkt, który był dla mnie prawie nieosiągalny do tej pory, mogłam normalnie kupić w małym miasteczku. Super!!!!!
Przepis na ten tradycyjny sos wynalazłam w książce „Nigellisima”.
Klasyczne spaghetti z krewetkami
Ilość porcji | 4 |
Przyrządzanie | 20 min |
Gotowanie | 10 min |
Czas całkowity | 30 min |
Rodzaj dania | Danie główne |
Składniki
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 szalotka
- 1 ząbek czosnku
- mała garść świeżej natki pietruszki
- 1/2 łyżeczki suszonych płatków chili
- 1puszka pomidorów krojonych
- 125 ml wytrawnego wermutu lub wytrawnego białego wina
- makaron spaghetti
- owoce morza: świeże krewetki (6 sztuk na osobę)
Przygotowanie
W dużym garnku wstaw wodę do ugotowania makaronu. Na dużej patelni rozgrzej oliwę, wrzuć posiekaną szlotkę, szczyptę soli i podsmaż przez kilka minut cały czas mieszając. Następnie dorzuć drobno posiekany czosnek, natkę pietruszki, płatki chili i podsmażaj przez 30 sekund. Dodaj wino i pomidory. Doprowadź sos do wrzenia i gotuj na średnim ogniu przez 10 minut, aż zgęstnieje. W międzyczasie woda na makaron powinna się zagotować, więc posól ją i wrzuć makaron. Dwie minuty przed końcem gotowania się makaronu, wrzuć obrane krewetki do sosu na patalni. Powinny zmienić kolor z szarego na pomarańczowy, co będzie oznaczać że są gotowe. Krewetki i makaron powinny dojść jednocześnie. Odcedź makaron, zachowując trochę wody z gotowania i wrzuć go na patelnię oraz dokładnie wymieszaj. Możesz dolać niewielką ilość wody z gotowania makaronu, aby sos lepiej przylegał do makaronu. Podawaj od razu udekorowane dodatkowo posiekaną natką pietruszki. | ||
Jak obrać krewetki? Palcem wskazującym i kciukiem łapiemy krewetkę za łeb, a drugą ręką ukręcamy odwłok tuż przy samej głowie. Następnie delikatnie palcami zdejmujemy pancerz i nóżki. Opłukujemy pod bieżącą, zimną wodą i gotowe. |
O rany, naprawdę w Lidlu były surowe krewetki? Muszę się dobrze za nimi rozglądać od teraz. A dania takie jak Twoje uwielbiam
Sama przyjemność jedzenia
Klasyka – pycha.
Czasami zamiast pietruszki dodaję natkę kolendry, też dobre.
I trzeba pamiętać, że jeśli krewetki są spore, to warto usunąć „żyłkę”, czyli przewód pokarmowy